Jak co niektórzy nie rozumieją podstawowej logiki, że firstem jest nie pierwsza zgłoszona - a pierwsza faktycznie przeprowadzona wedle daty i czasu na karcie jak i w logu u korespondenta no cóż - jest mi ich tylko żal, że mają takie małe rozumki. A Manager zawsze powinien mieć prawo (i chyba od dawna miał) możliwość poprosić o kartę QSL celem weryfikacji w przypadku wątpliwości i sporu.
Fajnie mieć osiągnięcie na liście, ale żeby przez takie bzdury robić sobie wrogów, nie odzywać się do kogoś, nie podać ręki... dziecinada, a nie dojrzali ludzie.
To jest po prostu śmieszne i tyle.