- wbielak pisze:
IMHO możemy tylko że
1 Mają nas prawo przegonić (mamy II ważność) więc jak coś to "titawa zostaw na nasłuchu i wysuwaj" jak to było w Demonach Wojny.
2 Ładowanie się do czyjejś sieci łączności uznał bym za mało grzeczne. My się bawimy a oni pracują.
Ad1: Mamy pierwszą ważność (równorzędnie z innymi), II ważność ma "Ruchoma lądowa" (w wycinku 433,05-434,79 Mhz) oraz "Satelitarne badania Ziemi".
Ad2: To co innego, nie chodzi o zakłócanie czy przeszkadzanie - w końcu to różne służby i sieci (korzystające jedynie z tej samej częstotliwości)
- wbielak pisze:
Za to jak ktoś od nich zagada to jak najbardziej można moim zdaniem odpowiedzieć identyfikując się znakiem.
Jestem tego samego zdania - można się zidentyfikować (a nawet wg RR ITU, to TRZEBA!) i zamienić przysłowiowe dwa słowa wyjaśniające (oczywiście bez zbędnego zawracania czterech liter i zbędnego żucia szmat), w końcu jesteśmy równorzędnie z nimi służbą pierwszej ważności, dlatego oni powinni szanować nas ale także my ich, zwłaszcza że my możemy bez problemu zmienić częstotliwość na której pracujemy, a oni nie zawsze, bo często mają przydzielony tylko jeden kanał lub parę kanałów (na przemiennik).