Witam serdecznie,
przykro mi moi drodzy, walczyłem dzisiaj z inverted L na 160m jakieś 4 godziny, nawet zakupiłem na tę okazję więcej przewodu, niestety nie chciała mi się zestroić przy wszelkich próbach ze skrzynką i bez , przy dwóch czterdziestometrowych radialach. Nie mam pojęcia co poszło nie tak. Namęczyłem się niemało, a tu klops, nawet na 3,5 nie chciała się zestroić dobrze, więc zrozpaczony postanowiłem się wyspać Zatem dobranoc i do usłyszenia następnym razem. Nie wiem kiedy, jutro ruszamy w kierunku Nigerii, zobaczę jak tam będzie, może się uruchomię
Pozdrawiam,
dobrej nocy
Michał
przykro mi moi drodzy, walczyłem dzisiaj z inverted L na 160m jakieś 4 godziny, nawet zakupiłem na tę okazję więcej przewodu, niestety nie chciała mi się zestroić przy wszelkich próbach ze skrzynką i bez , przy dwóch czterdziestometrowych radialach. Nie mam pojęcia co poszło nie tak. Namęczyłem się niemało, a tu klops, nawet na 3,5 nie chciała się zestroić dobrze, więc zrozpaczony postanowiłem się wyspać Zatem dobranoc i do usłyszenia następnym razem. Nie wiem kiedy, jutro ruszamy w kierunku Nigerii, zobaczę jak tam będzie, może się uruchomię
Pozdrawiam,
dobrej nocy
Michał