- sp8mrd pisze:
Chłopcy z Krakowa, z Ryjka!
Jak napisał Wiktor klub nie ma z tym nic wspólnego.
Canis ma kosę z OT ale to prywatna sprawa Canisa i OT.
Ja mam kosę z zarządem OT ale to prywatna sprawa moja i zarządu. Ja na przykład z nikim się nie sądzę.
Sprawa sobie chodzi, mam nadzieję ze się ją uda zwyczajnie załatwić po ludzku i koleżeńsku.
- sp8mrd pisze:
Czy zdajecie sobie sprawę co robicie?
Szymon jak sądzę tak. Jest dorosłym człowiekiem.
Na dodatek mam wrażenie że to zarząd OT nie zdaje sobie sprawy z tego co robi.
Bo i Szymon w swojej sprawie i ja w swojej chcieliśmy się spotkać i porozmawiać.
W obu wypadkach nic z tego nie wyszło. Nie z naszej winy.
- sp8mrd pisze:
Czy zdajecie sobie sprawę kto Wam doradza?
Mnie przynajmniej nikt nie doradza.
- sp8mrd pisze:
Zachowujecie się jak dzieci z piaskownicy.
Ktoś coś wysłał, poskarżył, potem próbował zapisać się, a teraz skarżyć chce wyżej...
Nie. To zarząd OT zachowuje się jak dzieci z piaskownicy a nawet nie tyle dzieci co struś.
Ktoś prosi o informacje publiczną? Nie odpisujemy. Łeb w piach to nas nie będzie.
Przyszedł polecony? Nie odbieramy. łeb mamy w piachu to nas nie ma.
Łeb może i jest w piachu ale tyłek wystaje.
- sp8mrd pisze:
Dobrze sobie przemyślcie wojenkę z OT PZK.
Ja nie idę na wojenkę z oddziałem.
Ja bardzo bym chciał żeby ten oddział zaczął pracować normalnie i realizować swoje cele statutowe.
Nie mam ochoty publicznie w Internecie prać brudów bo i po co.
Ale ile razy OT 12 mnie o coś prosił byłem do dyspozycji.
Miejsce na spotkanie zarządu? Znalazło się w Hackerspace.
Warsztaty w szkole? Zrobimy.
Kolejne warsztaty w szkole? Nie ma problemu.
OT nie miał pomieszczeń bo na Skrzatów trzeba mieć przepustki? Dogadałem z zarządem HS i zaproponowałem "przytulenie" OT razem z Ryjkiem w naszym radiowym pokoiku.
A w zamian? Wylano na mnie wiadro pomyj i wydano skrajnie negatywną opinie kiedy potrzebowałem poparcia w sprawie przydziału dla klubu R-140.
Nie mam pretensji że jej nie dostałem. Mam pretencje że OT 12 zrobił wszystko żebym jej nie dostał.
Poczułem się wykorzystany i potraktowany jak frajer.
Ale na wojenkę nie idę.
- sp8mrd pisze:
Dla Wicia Wasza wojenka to wielka radość.
Zobaczcie jak się rozpisał rzekomy zwolennik współpracy ze wszystkimi organizacjami radioamatorskimi.
Wici kimkolwiek jest zupełnie mnie nie interesuje. Jeśli chodzi o kogoś z OPORu...
Jak widzisz pisząc ten temat wyraziłem jasno dezaprobatę.
To nie jest tak ze jesteś z nami albo przeciw nam. A przynajmniej nie powinno.
Jak ktoś robi coś złego to trzeba z tym walczyć.
Najpierw spokojnie i delikatnie ale jeśli się nie da to wszystkimi dostępnymi metodami.
- sp8mrd pisze:
Żenada!
Wybacz ale żenadą jest nieodbieranie korespondencji, udawanie że się coś robi, niszczenie inicjatyw które powinni sami realizować i "manie" gdzieś prawa.