Gorąco polecam Ci podłączenie całego zestawu sterownik rotor w całość na prowizorycznym „stanowisku testowym” zanim pójdzie na dach. Jak wszystko będzie działać tak jak powinno, wtedy akcja na dach. W programie musi być gdzieś do ustawienia wartość informująca program ile impulsów będzie przypadało na stopień, wtedy program dokona prawidłowego przeliczenia i wyświetlenia, bo w zależności od wykonania, każdy rotor może mieć różną ilość, nie ma standardu.
Na stanowisku testowym może również wyjść Ci sprawa drgań styków, jak trafnie podpowiada SQ5G( znane zjawisko)jeśli nie zostało to uwzględnione w programie (programowa eliminacja drgań styków), to można to również wyeliminować starą metodą sprzętową przed dodanie prostych układów logicznych przykłady w literaturze elektronicznej czy necie.
Na stanowisku testowym może również wyjść Ci sprawa drgań styków, jak trafnie podpowiada SQ5G( znane zjawisko)jeśli nie zostało to uwzględnione w programie (programowa eliminacja drgań styków), to można to również wyeliminować starą metodą sprzętową przed dodanie prostych układów logicznych przykłady w literaturze elektronicznej czy necie.