Dodam jeszcze jedno...
Akurat w mojej obecnej lokalizacji nie mam bezposredniego kontaktu z innymi krotkofalowfcami, mialem w MI i tam bylo normalne ze prelegent dostawal od klubu zwrot kosztow, albo inaczej, zawsze mial proponowany zwrot kosztow, niektorzy przyjmowali, inni nie - zalezy pewnie od ich sytuacji kazdego osobiscie... rowniez praktykowane bylo oferowanie zwrotu kosztow za pomoc np. przy pracach antenowych - tyle ze moze to bardziej jest 'umocowane' kulturowo/spolecznie.
Pamietam jak w SP pracowalem dla Cefarmu, jezdzilem wlasnym samochodem i mialem rozliczane delegacje z kilometra.. 450PLN w/g stawek z czasow jak ja tak sie rozliczalem to raptem ~200km w jedna strone.. dalej.. czy na prelekcji byly jakies prezentacje multimedialne? Kto zapewnil sprzet? klub, czy prelegent?
Akurat w mojej obecnej lokalizacji nie mam bezposredniego kontaktu z innymi krotkofalowfcami, mialem w MI i tam bylo normalne ze prelegent dostawal od klubu zwrot kosztow, albo inaczej, zawsze mial proponowany zwrot kosztow, niektorzy przyjmowali, inni nie - zalezy pewnie od ich sytuacji kazdego osobiscie... rowniez praktykowane bylo oferowanie zwrotu kosztow za pomoc np. przy pracach antenowych - tyle ze moze to bardziej jest 'umocowane' kulturowo/spolecznie.
Pamietam jak w SP pracowalem dla Cefarmu, jezdzilem wlasnym samochodem i mialem rozliczane delegacje z kilometra.. 450PLN w/g stawek z czasow jak ja tak sie rozliczalem to raptem ~200km w jedna strone.. dalej.. czy na prelekcji byly jakies prezentacje multimedialne? Kto zapewnil sprzet? klub, czy prelegent?