Na stronie PZK nie mogłem się doszukać klawisza "KONTAKT", więc napisałem na "WYŚLIJ NEWSA".
Jeszcze w tym samym dniu miałem telefon od Zygi z pytaniem, dlaczego tam piszę.
Jeszcze w tym samym dniu miałem telefon od Zygi z pytaniem, dlaczego tam piszę.