- SQ5KLN pisze:
Z geostacjonarnymi to może być problem, bo są w płaszczyźnie równika i chyba na naszych szerokościach geograficznych nie "kolidują" ze Słońcem (ale głowy nie dam, musiałbym przeliczyć ), natomiast z innymi satelitami nie ma problemu (w tym z geosynchronicznymi) - można nawet Orbitronem sobie próbować takie sytuacje przewidzieć/policzyć.
Kolidują. Mniej więcej dwa razy do roku w okolicach zrównania długości dnia i nocy (Słońce przechodzi przez węzeł ekliptyki). Przy odległości satelity geostacjonarnego ponad 35 tys km od Ziemi przesunięcie wynikające z naszej szerokości geograficznej jest znacznie mniejsze niż nachylenie równika do płaszczyzny ekliptyki. Zjawisko znane w komunikacji satelitarnej bo może powodować chwilową utratę łączności z powodu pojawiającego się silnego szumu radiowego Słońca w kanale radiowym.
Co do predykcji przejść satelitów przez tarczę Słońca to orbitron raczej się nie nadaje. Jest za mało dokładny. W którymś z zeszłorocznych numerów Astronomii był artykuł na te temat. Jest dedykowana strona w sieci która pozwala wyliczać dokładnie ścieżkę na powierzchni Ziemi gdzie można obserwować tranzyt danego satelity na tle Słońca lub Księżyca. Jak odnajdę adres to podrzucę.
Pozdrawiam
Andrzej SQ5GVY