SQ5KLN pisze:
...
Czyli teoretycznie możliwość pracy z takim znakiem istnieje (poprzez free-text messages) ale w praktyce tak jak pisał Jurek - "nie da się" (nie da się w taki sam sposób, jak się pracuje z typowymi znakami)
Kiedyś dawno temu zapytałem K1JT o dwie rzeczy. A właściwie o jedną poprosiłem.
1. Obsługa "special calls"
Dostałem w odpowiedzi pytanie co to są "special calls"?
2. Możliwość zapisania kilku konfiguracji dla różnych urządzeń.
Odpowiedź: "Nie ma takiej potrzeby"
K1JT patrzy na program z punktu widzenia kolegów z drugiej strony bajora, a tam specjalnych znaków używa się w naprawdę wyjątkowych przypadkach.
Nie pamiętam czy używali ich na 200 lecie powstania Stanów zjednoczonych.
Czy nam się to podoba czy nie, K1JT stworzył swoje emisje dla wąskiej grupy docelowej, której jakiekolwiek znaki okolicznościowe są obojętne.
Pierwotnym targetem byli UKF-owcy pracujący EME, MS, a oni są zupełnie normalni pod tym względem i bardziej liczy się kwadrat i odległość niż jakiś nowy prefiks.
JT65 trafiło na KF przez przypadek i się przyjęło, a FT8 miało być alternatywą dla bardzo skutecznych ale przeraźliwie wolnych protokołów JT65 i JT9, a ostatnie zmiany w FT8 (expedition mode) zostały wymuszone przez sponsorów ekspedycji dxowych.
Ponadto okazuje się, że matematyka jest nieubłagana i nie da się wydłużyć wiadomości o 1-2 znaki bez wyraźnych konsekwencji w postaci szybkości czy zajętości pasma.
FT8 zniszczyło niestety jeszcze jeden obyczaj. Dobry obyczaj. To było dostosowywanie mocy do aktualnych warunków.
Łączności a VK czy LU na JT9 udawało sie zrobić moca nawet 200 mW. Na FT8 wali się ile fabryka dała i niewielka grupa deklarująca, że pracują QRP (20-30 W) tego obrazu nie zmieni.
